fbpx

Nowa Lewica

image_intro_alt

Interpelacja posłanki Pawliczak wykazała szokujące nagrody dla urzędników w ministerstwach  

- W służbie zdrowia brakuje środków właściwie na wszystko a szczególnie w dobie pandemii widać dziś jak wiele jest potrzeb. Dzięki złożonej przeze mnie interpelacji, dowiedzieliśmy się, że mimo tak trudnego czasu nie zabrakło środków na nagrody, które w łącznej kwocie blisko 4,5 mln. zł.(!) wypłacono pracownikom zatrudnionym w Ministerstwie Zdrowia -


- Średnia wypłaconych nagród w Ministerstwie Zdrowia wyniosła 6.632,67 zł na osobę. Nagrody finansowane były ze środków Ministerstwa Zdrowia oraz środków europejskich – poinformował Waldemar Kraska. Pytany przez Pawliczak o szczegółowe kwoty jakie dostali poszczególni pracownicy odparł jednak, że “podanie takich informacji mogłoby skutkować naruszeniem dóbr osobistych urzędników, a w konsekwencji może narazić Skarb Państwa na odpowiedzialność z tytułu naruszenia tych dóbr prawnie chronionych“. W sumie, nagrody miało dostać ok. 667 urzędników.

Na pismo Pawliczak odpowiedzieli także urzędnicy z innych resortów. Pracownikom nieistniejącego już ministerstwa nauki i szkolnictwa wyższego wypłacono nagrody pieniężne w łącznej kwocie 1 088 450 zł - poinformował wiceminister Włodzimierz Bernacki. Wysokość tych nagród wynosiła od 700 do 15 000 zł brutto.

Wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin przekazał, że pracownikom jego resortu w 2020 roku wypłacono nagrody w łącznej kwocie 417 342,30 zł, a średnia wysokość poszczególnych nagród wyniosła 3 260,49 zł.

Wiceszef MEN Dariusz Piontkowski poinformował, że pracownikom jego ministerstwa wypłacono nagrody na łączną kwotę 700 570,51 zł, a wysokość nagród jednostkowych kształtowała się od 211,57 zł do 9115,87 zł.

 

 

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem