fbpx

Nowa Lewica

image_intro_alt

Balt o ustawie represyjnej: 1000 osób już zmarło, nie doczekawszy się sprawiedliwości, 61 popełniło samobójstwa lub zmarło w wyniku załamania nerwowego  

Polska to kraj, który kocham, ale podjęto decyzje, wobec których nie mogę być obojętny. W 2016 r. 40 000 funkcjonariuszy służb mundurowych, którzy pracowali dla dobra Polski, z dnia na dzień zostali pozbawienie swoich emerytur. Okres ich służby do 89 r. został uznany za niebyły, a po 89 r. zredukowany. Ci ludzie od wielu lat próbują dochodzić swoich praw, ale ich prawo do sądu jest ograniczone. To głównie osoby starsze, często schorowane, skupione na przeżyciu z dnia na dzień, na poziomie urągającym ludzkiej godności. 160 euro – to kwota emerytury jaka miesięcznie została im przyznana na życie. 1000 osób już zmarło, nie doczekawszy się sprawiedliwości, 61 popełniło samobójstwa lub zmarło w wyniku załamania nerwowego.

Wprowadzając ustawę represyjną, polski rząd złamał zasadę min. zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez niego prawa, zasadę niedziałania prawa wstecz, co więcej naruszył prawo do zabezpieczenia społecznego po osiągnięciu wieku emerytalnego, łamiąc tym samym Konstytucję RP i Europejską Konwencję Praw Człowieka.

Takie postępowanie jest nie do zaakceptowania! Nie można kogoś karać za czyny, których się nie popełniło, do tego bez procesu. Szczególnie, że funkcjonariusze, o których mowa, zostali pozytywnie zweryfikowani po transformacji i dalej służyli w wolnej, niezależnej i demokratycznej Polsce. Funkcjonariusze już raz prosili o pomoc Parlament Europejski, dwa lata temu odbyło się wysłuchanie w tej sprawie, ale nie zrobiono dla nich nic.

Proszę, nie bądźmy ponownie obojętni!

Marek Balt, eurodeputowany
Parlament Europejski, 14 września 2020 r.

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem