fbpx

Nowa Lewica

image_intro_alt

Żukowska: Rewolucja nie jest grzeczna

„Super Express”: - Rękoczyny, za które zatrzymano Michała Sz. „Margot” to nie jest przekroczenie granic, za które nie powinno się jednak kogoś bronić?

Anna Maria Żukowska: - Nie bronię zachowania, tylko prawa Margot do konstytucyjnego prawa do obrony przysługującej każdemu oraz prawa do równego traktowania przez wymiar sprawiedliwości. Przy okazji tej sprawy mam jednak refleksję, że dotąd osoby LGBT+ walczyły o swoje prawa w sposób pokojowy - i nie było z tego żadnego efektu. Przez lata nic się nie zmieniło w sprawie małżeństw jednopłciowych czy choćby związków partnerskich.

I teraz trzeba już z pięściami?

Nie. Ale psychologowie społeczni muszą sobie zadać pytanie, czy to nie jest ten moment, w którym narosła już tak głęboka frustracja, że ta społeczność zaczyna się buntować. Bunt jest bronią bezsilnych. Bunt i rewolucja nigdy nie są grzeczne i estetyczne. Wcześniej na rozmaitych innych demonstracjach dochodziło do mniejszych lub większych aktów agresji. Problemem jest nierówne podejście do sprawców, w zależności od tego, czy wymiar sprawiedliwości chce się im - oraz władzy - podlizać, czy przeciwnie. Kiedy podczas Marszu Niepodległości poturbowano kilka kobiet, to prokuratura nie postawiła agresorom zarzutów, bo uznała, że „sprawcy celowali w niewrażliwe części ciała, a ich zamiarem było okazanie niezadowolenia”!

Dla lewicy nie jest to problem na przyszłość, że będziecie kojarzeni z radykałami? Jest oświadczenie Margot w którym czytamy, że kiedy wyjdzie ma nadzieję na „roz… państwo prawa”.

Nie muszę się zgadzać z osobą, której praw bronię. Nie przesądzam o winie Margot, nie wiem, czy nie będzie skazana. Osoby nieheteronormatywne mogą mieć różne poglądy i sympatie polityczne. Nie wiem czy Margot głosowała na lewicę, równie dobrze może być anarchistką i nie głosować w ogóle. Stawałam też w obronie prawa do prywatności pana Kamila Zaradkiewicza, któremu do lewicy daleko, ale nie uważałam za właściwe ujawniania jego orientacji seksualnej bez jego zgody przez jedną z gazet. Walczę o prawa wszystkich. Co oni z tymi prawami zrobią, czy z nich skorzystają - to jest ich sprawa. Ważne, by je mieli.

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem